nie jem kolacji

Nie odchudzam się. Jem tak jak zawsze, Śniadanie kawałek chleba z pomidorem albo serem II śniadanie owoc obiad talerz jakieś zupy albo ziemniaki z fasolką szparagową Kolacji brak, czasami jakiś owoc (jabłko). Do tego dużo wody mineralnej.

Np. Ide do pracy biorę kanapki z jakas wedlina.. przychodzę po 8 godz jem obiad np ziemniaki np z piersia z kurczaka do kolacji moze cos zjem moze nie .. kolacja zalezy jakies Kanapki .. i jak to obliczyc

diete mam 6 posilkow dziennie sniadanie jajecznca z 4/5 jaj 2 sniadanie z pol kilo bananow obiad za bardzo nie cuduje jem co mama robi na obiad po obiedzie ryz na mleku z bananem ok 120g kolacja z 3/4 jogurty naturalne i nalesniki z twarogiem i po kolacji znowu z pol kilo bananow

nie to że do kolacji, tylko do szejka przed samym snem, bo kolacje inną jem

[...] Chyba, że postaram się zredukować jeden posiłek w ciągu dnia jeśli to istotne? Co zamiast twarogu, mozzarella? a może do śniadania zamienić go na WPI albo dokupić jakieś wolniejsze WPC? Warzyw jem więcej, w rozpisce podałem ilość symbolicznie i tak ich nie wliczam do bilansu. Carbo dorzucam ze względu na wyczytane "okno anaboliczne" oraz aby [...]